Tłoczek tłoczkowi nierówny, a i standardowy nie zawsze uniwersalny…niestety.
Tłoczek, a bardziej profesjonalnie konwerter, to bardzo sprytne urządzenie, które pozwala zaopatrzyć pióro w atrament. To alternatywa dla bardzo popularnych i wygodnych nabojów i choć często użytkowanie konwerterów jest bardziej kłopotliwe i pracochłonne, to sprawia użytkownikom wiele radości a piórom nadaje bardziej klasycznego i ponadczasowego klimatu.
Który tłoczek będzie pasował do mojego pióra?
Wybór odpowiednego tłoczka często stanowi nie lada problem, w dużej mierze jest to kwestia nazewnictwa. Przykładowo firma Parker oferuje dwa rodzaje tłoczków – tłoczek de luxe i tłoczek standardowy, który standardowy jest jedynie z nazwy. Parker posiada zarówno w przypadku nabojów jak i tłoczków specyficzne wejście i niestety nie jest ono ani standardowe, ani uniwersalne.
Za tłoczki o uniwersalnym lub tzw. europejskim wejściu można uznać tłoczki takich marek jak: Kaweco, Faber-Castell, Monteverde czy Pelikan, jednak i tu może spotkać nas niespodzianka w postaci różnic w długości i grubości tłoczka, a więc problem w jego zmieszczeniu się w korpusie pióra. I tak na przykład marka Kaweco oferuje trzy rodzaje tłoczków. Tłoczek standardowy o ile wejście ma faktycznie standardowe, europejskie, tak długość taką iż nie pasuje do większości modeli Kaweco (jest za długi do wszystkich kolekcji Sport oraz Liliput), dla których dedykowane są tłoczki mini.
Co więc robić?
Pytać :) A także czytać opisy zarówno tłoczków jak i samych produktów, także zakładkę „dane techniczne” – to właśnie w niej informujemy jak zasilane jest pióro, co zawiera zestaw a co należy zakupić oddzielnie.
Pełna gama dostępna >>TUTAJ<<
Wszystkich fanów „brudnej roboty” serdecznie pozdrawiamy i życzymy miłego dnia!