Tegoroczna sytuacja sprawiła, że sporo z nas wakacje spędzi w kraju, nad polskim morzem. Z czasów dzieciństwa pamiętam, że obowiązkową pamiątką znad morza (oprócz oczywiście muszelek) był bursztyn. Piękny kamień o pomarańczowo-brązowej barwie, często z jakąś „niespodzianką” zatopioną w środku. Najważniejszy był jednak fakt, że każdy z nich był inny.

I takie właśnie są produkty piśmiennicze o pięknej bursztynowej barwie…

A jest ich w naszej ofercie kilka :) Co więcej cieszą się sporym zainteresowaniem. W większości wykonane są z żywicy syntetycznej, która podczas odlewania nigdy nie tworzy dwóch identycznych egzemplarzy.  Dla niektóry to wada, dla mnie zaleta, bo fakt ten sprawia, że są naprawdę wyjątkowe.

Zobaczcie kilka z nich :)

Na zdjęciach Pióro wieczne Conklin Duragraph Amber

• Pióro wieczne Conklin Duragraph Amber - lekkie, dobrze wyważone, a jednak wcale nie drobne. Dodatkowy atut dla miłośników kaligrafii to możliwość wyboru egzemplarza ze ściętą stalówką o grubości 1,1mm.

• Pióro wieczne Monteverde Prima Tiger Eye – wyposażone w tłoczek, gotowe do użytkowania z uniwersalnymi nabojami. Posiada irydowaną stalówkę, zakręcaną skuwkę, chromowane wykończenia i fantazyjne bursztynowe wzory z włoskiej żywicy.

Na zdjęciach pióro wieczne Waterman Carene Marine Amber GT 

• Pióro wieczne  Waterman Carene Marine Amber GT – choć nie z żywicy to bardzo bursztynowe i morskie. Już sam kształt - zainspirowany został kolekcją ekskluzywnych jachtów. Wyjątkowości dodaje mu także zupełnie inny od klasycznej kształt stalówki wykonanej z 18k złota.

Na zdjęciach pióro wieczne Pelikan M600 Vibrant Orange

• Pióro wieczne Pelikan M600 Vibrant Orange – to już ponadczasowa klasyka z wbudowanym tłokiem i 14k złotą stalówką. A do tego kolor, którego nie miał żaden inny Pelikan.

Na zdjęciach pióro wieczne Visconti Mirage Amber

• Pióro wieczne Visconti Mirage Amber – model przepełniony symboliką i historią. W nim nic nie jest przypadkowe, od kształtu klipsa poprzez żłobienia na obudowie, które dają złudzenie mirażu, aż na kolorystyce skończywszy. Piękne włoskie wykonanie, które definiuje sztukę jako cudowną iluzję.

To tylko nieliczne przykłady, warto poszukać osobiście produktu, który dla nas będzie tym jednym wyjątkowym i ukochanym. Nie pozostaje nic innego jak wybrać swój „bursztynek” i dobrać do niego ulubiony atrament!