Kto nie miał w życiu kłopotów przez to, że o czymś zapomniał? Każdego dnia ludzie tracą tak pieniądze, pracę, zdrowie, a nawet życie. Kupujemy kalendarze, notatniki, różnego rodzaju karteczki samoprzylepne i tym podobne przypominajko-zapamiętywajki. I mimo to, codziennie, w rozmaitych smutnych okolicznościach, w każdym języku świata padają słowa „zapomniałem”, „czemu mi nie przypomniałeś”, albo „gdyby tylko nie zapomniał”. Zapisujemy ile wlezie, smarujemy notatki, a potem gubimy się w nich, nie umiejąc wyłuskać tego, co najważniejsze. A wystarczyłoby… podkreślać! Najlepiej fluoroscencyjnie.
Podkreślaj efektownie i efektywnie
Podkreślmy to od razu – nie chodzi o zwykłe zaznaczenie. To musi być wyróżnienie znaczące, bijące w oczy, zapadające w pamięć. I tu pojawia się zestaw Pelikan M205 Classic Duo Highlighter Yellow, czyli pióro wieczne Pelikan M205 Demonstrator w żywym odcieniu żółtego, w pakiecie z fluoroscencyjnym atramentem do podkreślania.
Żeby to podkreślanie było naprawdę wyraźne, pióro wyposażono w stalówkę BB. Taka szerokość zostawi na notatkach żółtą autostradę, która poprowadzi oczy wprost do ważnych treści. O ile nie będziesz się właśnie upajać rozkosznym widokiem atramentu przelewającego się w przezroczystym piórze.
Wygoda i funkcjonalność, no Classic po prostu!
To coś dla tych, którzy chcą pamiętać o najważniejszych sprawach, robią listy, notatki, pracują z tekstem. W pakiecie wygoda użytkowania i możliwość trzymania pióra w zwykły, właściwy dla pisania sposób. Irytują mnie podkreślacze, które wymuszają chwyt neandertalczyka, ciosającego krzemień, żeby utłuc kogoś w walce o ogień.
Tak, podkreślanie piórem wiecznym to nie fanaberia, to sprawa klasy i ergonomii użytkowania. A samo podkreślanie? Są tysiące sytuacji, w których odpowiednie zaznaczenie ważnej informacji może uratować życie. Wybrałem trzy ekstremalne przykłady.
Podkreślacz z klasą na klasyczne problemy
Datę urodzin twojej „połówki” masz zapisaną w kalendarzu na pewno, ale czy podkreśloną tak, by wyrywała się przed oczy niemal przebijając okładki? Lepiej to popraw, bo kiedy wieczorem zorientujesz się, co jest przyczyną złego nastroju ukochanej/ukochanego, może być za późno. Teraz nie zapomnisz, bo jest podkreślone w kalendarzu jak trzeba. I żyli długo i szczęśliwie, chciałoby się dodać. Bo komuś chciało się porządnie zaznaczyć to, co najważniejsze.
Podkreślanie może uratować miliony przed katastrofą
Znasz legendę o tym, jak doszło do szpinakowej histerii przed laty? Niemcy badali zawartość żelaza w suchych liściach szpinaku, a potem Amerykanie te wyniki przypisali liściom świeżym. Przez to zawyżyli zawartość żelaza o rząd wielkości. W wyniku pomyłki dzieciaki na całym świecie faszerowano horrendalnymi ilościami szpinaku, by dostarczyć potrzebny im składnik.
Stawiam pióro wieczne przeciwko orzechom, że Niemcy nie podkreślili jak trzeba, że chodzi o suche liście. Notowali, poprawiali, pogrubiali, ale nie podkreślali fluorescencyjnie. Ty jesteś w lepszej sytuacji. Jeśli kiedykolwiek będziesz badać zawartość żelaza w czymkolwiek, podkreślaj ważne informacje. Fluorescencyjnie. Grubą kreską stalówki BB. Może ocalisz miliony przed nieszczęściem.
Podkreślanie poprawia sen i uspokaja
Noc. Budzi cię płacz niemowlęcia. Pewnie trzeba zmienić pieluszkę. Rutyna. Nawet zapach, który dobiega cię po rozpięciu ubranka nie jest zaskoczeniem. Pełna gotowość bojowa. Chusteczki, krem, puder. Sięgasz na półkę z pieluszkami, twoje palce czują… lekko chropowatą powierzchnię pustej półki. Podkreśliłeś pieluszki na liście zakupów? Ołówkiem? Nie zadziałało? Cóż, teraz już wiesz, że nie, a przed tobą noc pełna wrażeń. A wystarczyło podkreślać. Kto przeżył podobną sytuację, ten pewnie się zgodzi, że cena pióra Pelikan M205 Duo Highlighter to nic przy konsekwencjach braku podkreślenia pieluszek na liście.
Dobrze - jeśli to cię nie przekonało, to już nic cię nie przekona. No, może jeszcze cena Pelikana M205 Classic Duo Highlighter Yellow, który w zestawie z atramentem kosztuje mniej niż inne demonstratory M205.
To efektowne kolorystycznie, normalnie działające pióro. Możesz go używać z obłędnie szeroką stalówką BB (uwielbiam je za to, jak eksponują kolory atramentu), albo łatwo wymienić na stalówkę Pelikana o innej szerokości (wykręca się je i wkręca). Kiedy akurat nie podkreślasz, zalej pióro jakimś Edelsteinem i skreśl do kogoś kilka miłych słów. Albo napisz wiersz – co zechcesz, ale pisz nim, bo to czysta frajda.
Jarosław Nykiel
www.janykiel.pl